Na podwórku bałwan stał
Który dużą głowę miał
Oczka – czarne, dwa węgielki
Nos z marchewki nie za wielki…
I tak sobie stał…
,,Bałwan” F. Klimek
Uczniowie klasy III bardzo tęsknią za zimą, a przede wszystkim za zabawami na śniegu. Śnieg nie chciał spaść, więc wzięli sprawy w swoje ręce i ulepili…. to znaczy zrobili bałwanki ze…. starej skarpety.
Zima to zobaczyła i życzenia trzeciej klasy spełniła, w weekend spadło tyyyyyle śniegu, że na podwórku każdego trzecioklasisty pojawił się prawdziwy śniegowy bałwan.