Myli się ten, kto myśli, że szkolna rzeczywistość ogranicza się tylko do zajęć lekcyjnych.
W piątek 31 marca Samorząd Uczniowski zaprosił całą społeczność szkoły do niecodziennej zabawy,
wymagającej jednak od dzieci i młodzieży nie lada kreatywności.
Uczniowie naszej szkoły mieli dziś zabawny dzień, ponieważ był to „Dzień bez plecaka”.
Co prawda lekcje były, książki i zeszyty trzeba było mieć, ale za to można było je przynieść w czym tylko kto chciał.
Szkole plecaki poszły więc dziś w kąt. Uczniowie ruszyli więc wyobraźnią, by stworzyć zupełnie nowe, alternatywne tornistry.
Trzeba przyznać, że wyszło im to znakomicie!
Książki, zeszyty oraz śniadaniówki – zamiast do plecaków – trafiły do walizek na kółkach, koszyków,
skrzynek z narzędziami, do pokrowców na gitarę, poszewek na poduszki, nosidełka dla dziecka, a nawet do chlebaka.
Niektórzy transportowali je w wózku na zakupy, inni w zabawkowych samochodach czy wózkach dla lalek.
Szkolne przybory można było również znaleźć w dużym kartonie, wiaderkach, garnkach, koszykach rowerowych.
Jeden z uczniów przyniósł je… w bębnie od suszarki!.
Do akcji prowadzonej w duchu dobrej zabawy przyłączyła się cała szkoła,
co pozwoliło jeszcze bardziej zacieśnić koleżeńskie więzi.
To była wspaniała inicjatywa!